Show cover of Alfabet Wojtusika

Alfabet Wojtusika

O książkach, które czytam, przeczytałem, chciałbym przeczytać. O ludziach, którzy te książki piszą, tworzą. O rynku książki, literackich festiwalach, wydarzeniach. O tym co związane z literaturą - subiektywnie, alfabetycznie, w podcaście.Między odcinkami warto śledzić mnie na FB: https://cutt.ly/TjxngXoWięcej o mnie na www.lukaszwojtusik.pl

Tracks

#142 Sándor Márai- bilet do Budapesztu. Podróż z Ireną Makarewicz śladami pisarza i jego książkowej biografii.
Odcinek #142, w którym z Ireną Makarewicz chodzimy po Budapeszcie i rozmawiamy o życiu i twórczości Sándora Máraiego. Pretekstem do spotkania jest biografia pisarza pt. „Odyseja XX wieku. Sándor Márai- życie i dzieło” autorstwa Tibora Mészárosa.Tłumaczkę literatury węgierskiej pytam czy dzięki tej książce odkryła coś, czego wcześniej nie wiedziała o Máraim. Wchodzimy w opowieści pełne Z jak zdziwień, S jak smutku i R jak refleksji. Pojawiają się wątki: trudnej relacji z M jak matką, M jak mieszczaństwa, U jak uzależnienia od pisania i E jak emigracji.Mówimy o tym, czego Sándorowi brakowało: O jak ojczyzny i J jak języka. Wraca wątek E jak emigracji, szukania swojego miejsca. Przeglądamy krytyczne R jak recenzje oraz Z jak zapiski jego żony, Loli. Trafiamy na R jak rozdział, który okazuje się być proroczy dla pisarza.Wychodzimy z Gdansk Bookstore Café, wsiadamy do tramwaju, ruszamy w kierunku ulicy Mikó w dzielnicy Krisztinavarós. I znajdujemy P jak pomnik, znajduje się też K jak kasztan. II zostajemy z B jak biletem w ręku.Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
56:02 11/30/23
#141 Piotra Tarczyńskiego i Jacka Dehnela radość pisania przez Marylę Szymiczkową wyrażona. „Śmierć na Wenecji”.
Odcinek #141, w którym w Pałacu Potockich w Krakowie pytam Piotra Tarczyńskiego i Jacka Dehnela o S jak skandaliczne treści w książce Maryli Szymiczkowej pt. „Śmierć na Wenecji”. Retrokryminał przenosi nas do roku 1903 i do wielkiej P jak powodzi w Krakowie. Płyniemy w rozmowie z nurtem pytań i L jak literek alfabetu. Sięgamy do Ź jak źródeł, czyli gazet z XX wieku i dawnych pocztówek.Pojawia się P jak proces pisania i C jak czytanie krzyżowe. Wędrujemy z profesorową Zofią Szczupaczyńską śladami kamienic, które łączy nie byle „Pod”. Zwracamy uwagę na rosnący problem z Ignacym. Piotr i Jacek pięknie bawią się mitologią miasta, czego wyraz dają w rozmowie. Wraca F jak Franciszka - służąca. I musi być coś o śledztwie i zagadce. Jest. I nawet wiersze papieża Leona XIII się pojawią. Nie obcy nam też surrealizm - patrz scena z K jak krową.Szykuje się piękna katastrofa, a tak serio - słychać w tym odcinie prawdziwą R jak radość ze wspólnego spotkania. I o nią też, jak mówią panowie, w pisaniu chodzi.Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
41:33 11/23/23
#140 Anna Wacławik, „Lekarze. Walka o życie” – niewidzialni bohaterowie wojny.
Odcinek #140, w którym w Spółdzielni Ogniwo w Krakowie rozmawiam z Anną Wacławik, autorką reportażu „Lekarze. Walka o życie”, napisanego z opowieści zebranych w Ukrainie. To historie medyków, którzy pojechali na wojnę: Pawła, Justyny, Piotra, Daszy, Davida, Łukasza.Pytam Annę dlaczego z nimi pojechała? Kim w takich sytuacjach jest dziennikarz, obserwator? Pojawiają P jak pomoc i pamięć z rewersem niepamięci o tym, komu pierwszemu uratowało się życie. W opowieści są i R jak ranni i Z jak zranieni. I są pociągi ewakuacyjne.Mówimy o drodze pod ostrzałem, wyjmowaniu odłamka pocisku z serca, S jak strachu, o adrenalinie i T jak toastach za bycie dla siebie ważnym, potrzebnym. W rozmowie dotykamy historii wielkiej akcji związanej z małymi pacjentami onkologicznymi.Sporo pauz jest w tej rozmowie, czasem słowa są prawdziwie trudne.Rozmawiamy o niewidzialnych o Polakach, którzy na wojnie ratują ludzkie życia.Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
52:35 11/16/23
#139 Piotr Milewski- „Tokio. Opowieści z Dolnego Miasta” o więzi i przeznaczeniu.
Odcinek #139, w którym w katowickim CoffeBook pytam Piotra Milewskiego, autora książki „Tokio. Opowieści z Dolnego Miasta” o to, jak w wielkim mieście szukać tego, co indywidualne.Wyruszamy do J jak Japonii i spotykamy galerię niezwykłych postaci: F jak fryzjera mafijnego bossa Yakuzy, wróżbitę, buddyjskiego kapłana. Idziemy tropem P jak przeszłości i pamięci - ze stołu Szoguna kosztujemy owoców morza, a M jak maguro, czyli tuńczyka rozcieramy w palcach.Szukamy definicji dla stanu umysłu, jakim jest T jak Tokio - miasto ułożone jak palimpsest, prowadzi nas do wsi otoczonej wieżowcami. Bierzemy udział w S jak spektaklu, przyglądamy się stu słynnym widokom E jak Edo. Rozmawiamy o tym, jak atrakcyjnie opowiadać o M jak mieście, jak dobrze dzielić się opowieścią. Idziemy do wschodniej G jak Ginzy, do zakładu pana Nakamury, gdzie powstają małe dzieła sztuki. Przyglądamy się pracy artysty - rzemieślnika. W rozmowie przemyka K jak kitsune, czyli lis. Na koniec wszystko wiąże najkrótsze japońskie słowo: E jak en. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
46:09 11/9/23
#138 Adrian Stachowski. "Raz, dwa, trzy, cztery. Beatlesi i ich czas” - jak tworzy się legenda?
Odcinek #138, w którym pytam Adriana Stachowskiego, tłumacza książki Craiga Browna pt. „Raz, dwa, trzy, cztery. Beatlesi i ich czas” ile trzeba przeczytać B jak biografii legendarnego zespołu, by mieć pewność, że to właśnie ta, którą trzeba przełożyć na język polski.Rozmawiamy w czasie 26. Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie o tym, jak się tworzy L jak legenda i jak można piszą o grupie The Beatles burzyć M jak mit. Jest P jak Paul, R jak Ringo, J jak John, G jak George. Wchodzimy z biografem do domów, w których wychowywali się Lennon i McCartney, przyglądamy się kolorowym P jak postaciom, które przez chwilę pojawiły się na orbicie czwórki z Liverpoolu.Dołącza do nas piąty gość, Brian Epstein, menedżer The Beatles i wpadamy w pętlę zaskakującej – formatem i treścią- historii. Jest E jak efekt włosów, P jak przyjaźń, H jak „Hey Jude” i R jak rewolucja nie tylko muzyczna.Sprawdzamy kolejne rozdziały książki i za każdym razem nie wiemy, na co trafimy. Śledzimy Z jak zabiegi autora, w które wpisują się różne T jak tropy, Ś jak ślady, np. notatka z hotelu albo L jak listy. Dajemy się ponieść swobodnym I jak interpretacjom i zaczynamy rozumieć, że opowieść o Beatlesach nigdy się nie kończy.I chcąc nie chcąc składamy kolejny H jak hołd panom B.Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
38:00 11/2/23
#137 Łukasz Jarosz- poeta jest solo. „Widoczna i niewidzialna” w słowach i rytmach
Odcinek #137, w którym z Łukaszem Jaroszem w Willi Decjusza w Krakowie dumamy nad tym jak się w poezji nie przejęzyczyć.Towarzyszą nam słowa z tomu „Widoczna i niewidzialna” złożonego z P jak ponumerowanych błysków. Korzystamy z dowolności C jak czytania i wpadamy do niszy nisz. Sprawdzam jak się pisze w czasie rezydencji literackiej i czego opisać się nie da. Wychodzimy poza P jak prywatność i przyglądamy się S jak samotności.„Dobry poeta nigdy nie wie o czym napisał wiersz” – mówi gość odcinka. Wracają nam słowa na W: wolność, wierszorób, wiejskość. Obok słów, sprawdzamy też dźwięki i słuchamy piosenek B jak Bazy Ludzi Żywych i C jak Chaotic Splutter, zespołów, w których Łukasz jest autorem tekstów i perkusistą. Porywają nas muzyczne H jak historie i R jak rytmiczność wersów. Wybieramy wiersz, który powstał przy śniadaniu i przyglądamy się współbyciu różnych pokoleń. Jest Ż jak życiopisanie i Żurada pod Olkuszem. W parafii dźwięków pojawia się też Lesers Band.I jest szczerze, bardzo szczerze. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
58:58 10/19/23
#136 Michał Okoński i "Stałe fragmenty". Opowieści o nas i o futbolu.
Odcinek #136, w którym na stadionie piłkarskim ekstraklasowego klubu MKS Puszcza Niepołomice, na pustych trybunach, w świetle jupiterów rozmawiam z Michałem Okońskim jak kibic z kibicem o tym, jak futbol opowiada nas. Kierunek rozmowie nadaje książka Michała „Stałe fragmenty. Piękny i wstrętny. Opowieść o dwóch twarzach futbolu” i od definicji S jak stałych fragmentów zaczynamy spotkanie. Mówimy o R jak romantycznym awansie do ekstraklasy, wspominamy J jak Jerzego Pilcha i podtopiony trawnik. Łączymy różne Ś jak światy: sport i kulturę.Na B jak boisku stają obok siebie Rebecca Solnit i Pep Guardiola, Pier Paolo Pasolini i Bertolucci. Pytam o E jak etykę i o mundial w Katarze. Pojawia się P jak pisanie, które bierze się z poczucia winy. Jest Z jak zachwyt i historia ojca i syna, czyli droga Ange Postecoglou, trenera Tottenhamu Hotspur F.C do obłędnie pięknej piłki.Stajemy w świetle bramki i sprawdzamy dlaczego pisarze, jak Artur Conan Doyle i Albert Camus to bramkarze. I próbujemy dotknąć esencji opowieści o futbolu - dotknąć powietrza. Odcinek ze specjalnym udziałem trenera MKS Puszcza Niepołomice- Tomasza Tułacza.Szczególne podziękowania dla całej ekipy MKS Puszcza Niepołomice za udostępnienie i możliwość wejścia na stadion i trybuny. Dzięki Wam wyszła nam rozmowa z Michałem Okońskim pełna emocji i powietrza. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
63:16 10/12/23
#135 Ishbel Szatrawska i „Toń” - opowieść o wykorzenieniu.
Odcinek #135, w którym w księgarni De Revolutionibus Books w Krakowie rozmawiam z Ishbel Szatrawską o W jak wykorzenieniu.Autorkę powieści „Toń” pytam o T jak tożsamość i o to skąd jest. Pojawiają się pokawałkowane P jak Prusy Wschodnie i Królewiec. Przyglądamy się losom bohaterów „Toni”: J jak Jance, która szyje suknie ślubne i nie wychodzi za maż, W jak Wolfowi, geodecie, który nigdy nie zbudował domu i A jak Alicji, antropolożce, która nigdy nie zapytała o pochodzenie swojej rodziny. W rozmowie powraca litera A jak antysaga i amputacja. Temat poczucia braku przeplata wszystkie wątki, jego doświadczanie wraca w opowieściach bohaterek i bohaterów powieści.Pojawiają się kolejne litery: G jak germański duch, P jak proteza, W jak wojna i kobiety, które ją przetrwały. Krążymy wokół dosłowności i metafor. Mówimy o J jak języku pozbawionym stylizacji. Zastanawiamy się skąd w D jak domach cukiernice, które nie pasują do naszych historii. Dochodzimy do wniosku, że trudno być naprawdę u siebie gdy dookoła jest toń utraty.Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
48:51 10/5/23
#134 Jakub Ciećkiewicz -„Nocny maraton tańca”, czyli stwarzanie światów po swojemu.
Odcinek #134, w który spotykam się z Jakubem Ciećkiewiczem w jego mieszkaniu i pytam wprost: czy trudno jest pisać swoje. Rozmowę zaczynamy od środka książki „Nocny maraton tańca” i dajemy się prowadzić cytatowi. Wchodzimy w J jak jaskrawość tego, co autor przeżył w szpitalu i w N jak nasycone mikro-wizje z przeszłości. Jest C jak choroba i cierpiący umysł. Narracja pozwala nam łączyć wiele światów: S jak spacer wzdłuż morza i U jak umieranie. Wyłaniają się nam O jak obrazy z różnych epok życia. Wracają spotkania z B jak bratem, pożyteczne zabawy na B jak balkonie i bańki mydlane pancerne jak tanki. I jest Ś jak śmierć. I towarzyszy nam postać dziadka. Trafiamy w strumień czasu w O jak Olszy, przyglądamy się wielu Z jak zegarom i szukamy łusek broni.Wsiadamy do starego opla i ruszamy do H jak huty, w sam środek metafor o końcu świata, niedaleko zniszczonej jabłonki. Sacrum łączy się w tej opowieści z profanum, post z karnawałem i proza z poezją.Sprawdzamy co to znaczy przeżywać siebie do końca i jak jest, kiedy bańki jednak pryskają. Partnerem tego odcinka Alfabetu Wojtusika jest Audioteka - dobrze opowiedziane historie.
47:01 9/28/23
#133 Zsuzsa Bánk – „Śmierć przychodzi nawet latem”. Wszyscy zostajemy bez ojców
Odcinek #133, w którym w księgarni Wydawnictwa Czarne w Warszawie pytam Zsuzsę Bánk o to, czy nie bała się przekroczyć granicy I jak intymności w pisaniu.Rozmawiamy o jej książce "Śmierć przychodzi nawet latem"- osobistym wyznaniu, o odchodzeniu ojca. Po raz kolejny okazuje się, że Ś jak śmierć skupia ludzi i O jak opowieści. Pojawiają się L jak listy od czytelników, oczekiwania K jak krytyków i T jak terapeutyczne doświadczenie dzielenia się tym, co trudne. I wspólne. Spotkanie układają nam litery: W jak wspomnienia, Ż jak żałoba, P jak pisanie-szept. Jest też B jak bezbronność w języku i jego oszczędność w N jak narracji. Idziemy na C jak cmentarz, który stracił rytualną funkcję, wracamy na D jak dworzec w Sopocie i na Węgry roku 1956. Mamy P jak podróż na wielu płaszczyznach. Pojawia się wątek tego, co bliscy zostawiają po sobie: P jak pamięć, przedmioty i numer w A jak aktach różnych spraw. I jak znikają.Sprawdzamy też, co autorce przynosi ostatnie zdanie tej historii i w którym miejscu przebiega G jak granica mówienia o śmierci, która przychodzi nawet latem.Podziękowania dla Magdaleny Bąk za tłumaczenie z języka niemieckiego alfabetowego spotkania z Zsuzsą Bánk Partnerem tego odcinka jest Audioteka dobrze opowiedziane historie.
31:30 9/21/23
#132 Andrzej Franaszek – „Najwyższy człowiek świata”. O przyjaźni Adama Zagajewskiego i Józefa Czapskiego.
Odcinek #132, w którym w ogródku księgarni De Revolutionibus Books w Krakowie rozmawiam z Andrzejem Franaszkiem o dopełnieniu przyjaźni Adama Zagajewskiego i Józefa Czapskiego, czyli o książce „Najwyższy człowiek świata”.Przyglądamy się relacji obu twórców zapisanej w esejach, listach, notatkach. Jej poziom mierzymy E jak emocjami. Poruszamy się między dwoma portretami: spokoju i dyscypliny Zagajewskiego i głośnej natury Czapskiego. Udaje się nam szybko wyjść poza ramę skojarzenia mistrz - uczeń. Pojawiają się: S jak starość, wsłuchiwanie w słowa innych i własne - nagrywane choćby przez Agnieszkę Holland. Przenosimy się do niewielkiego pokoju-pałacu w Maisons-Laffitte i siadamy na T jak tapczanie. Pojawia się papieros Dostojewskiego i postawa Iwana Karamazowa. Wchodzimy w dwa rozumienia Ś jak świata i zastanawiamy się, kto oddałby bilet Bogu.W rozmowie przewijają się postaci-figury: Czesław Miłosz, Zbigniew Herbert, Jacek Malczewski. Pytam Andrzeja Franaszka o sam esej w wydaniu Zagajewskiego.Dyskusję kończymy razem ze zmierzchem, a wymieniać myśli moglibyśmy pewnie do świtu. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
58:18 9/14/23
#131 Krzysztof Zajas – „Gerda” i mrok Pomorza, mrok historii
Odcinek #131, w którym w Klubie Dziennikarzy Pod Gruszką spotykam się z Krzysztofem Zajasem.Autora „Gerdy” pytam co przepracowuje P jak pisaniem.Rozmawiamy o tym, jak to jest przechodzi z pozycji krytyka, teoretyka literatury do pisania, bycia autorem. Jest S jak samoświadomość i szukanie tego, co łączy rzeczywistość z L jak literaturą. Pojawia się mroczna strona Zajasa, która domaga się miejsca w życiu, w opowieści.Wchodzimy w dwoistość H jak historii o Pomorzu, apokalipsie roku 1945 i tak zwanych Ziemiach Odzyskanych. Śledzimy fabułę kryminału policyjnego, ale zatrzymują nas ważne wątki, jak choćby pytanie o prawo do bycia ofiarą. Kluczymy między M jak metaforami a milczeniem, unikaniem tematu. Zastanawiamy się, czy zadośćuczynienie jest możliwe. Szukamy świadków wśród kamieni. Trafiamy na prozę Rainera Marii Rilkego i jego wiele D jak demonów. Stąd już blisko do S jak skarbu. Wracamy do relacji duetu śledczych; próbuję się dowiedzieć w jakie gry grają z sobą Andrzej Krzycki i Lucek Bałyś i w co grają z nami.Niosą nas równoległe N jak narracje zaszyte w „Gerdzie”.
40:15 9/7/23
#130 Bogdan Frymorgen. „Miniatury londyńskie” i opowieści o zakorzenianiu
Odcinek #130, w którym pytam Bogdana Frymorgena o to, jak to jest być wyspiarzem.Rozmawiamy w domu autora „Miniatur londyńskich”, w Lanckoronie o byciu W jak wyspą i częścią większej całości. Przyglądamy się everymanowi z okładki. Otacza nas kilkadziesiąt drobnych H jak historii, pojawiają się niedociśnięte pointy. Mówimy o P jak prozie pisania, którą trzeba natychmiast obsłużyć. Jest R jak realizm magiczny i O jak opowiadanie o świecie bez drogi na skróty. Dopytuję Bogdana o S jak supermoce i P jak przedmioty, które zmieniają życie. Jest L jak laska Jasona ukryta pod schodami i grafika K jak kozła z krakowskiej galerii. Poruszamy wątek obsesji poszukiwania tego, co nas lepi. Pojawia się ważna litera W: wnuczka i wrażliwość. Dołączają do nas L jak Leonard Cohen i A jak Adam Słodowy. Uszczelniamy dom, porządkujemy ogród- zakorzeniamy się w miniaturach z codzienności.Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
50:23 8/31/23
#129 Aga Zano o tłumaczeniu, literaturze, pasji i pracy
Odcinek #129, w którym w Goyki 3 Art Inkubatorze w Sopocie pytam Agę Zano o to, ile trzeba przetłumaczyć książek by zabrać się za prozę Bernardine Evaristo.Rozmawiamy o T jak trudności przekładu i P jak prestiżu autora, autorki. Sprawdzamy tekstową przestrzeń między Virginią Woolf, Jamesem Joycem a literaturą lotniskową. Mówimy o tym, co to znaczy wstrzelić się w odpowiedni rejestr słów, dotykamy tego co boli tłumaczkę, kiedy zamienia się w C jak czytelniczkę. Dominuje litera P jak pasja, praca, przemęczenie i pokora. Pytam wprost o czas na małe poprawki i zgodę na bycie redagowanym. Pojawia się temat W jak wydawców i sojuszy w pracy tłumaczeniowej. Zastanawiamy się czy lepiej przekładać tych, którzy zaskakują, czy tych, którzy wciąż piszą jedną książkę. Zahaczamy o M jak małe języki i nową F jak falę przekładów klasyki.Przyglądamy się procesowi wchodzenia w J jak język pisarza, pisarki i nie chcemy czytać tylko jednej wrażliwości.Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
58:23 8/24/23
#128 Beata Dżon-Ozimek, Michał Olszewski- dyskusja wokół książki „Ptaki krzyczą nieustannie"
Odcinek #128, w którym spotykam się z Beatą Dżon-Ozimek i Michałem Olszewskim w Żydowskim Muzeum Galicja w Krakowie i rozmawiam o „naukowym dziecku swoich czasów”, czyli Güntherze Niethammerze ,esesmanie i ornitologu z Auschwitz. Towarzyszy nam książka gości podcastu: „Ptaki krzyczą nieustannie”.Pojawiają się N jak natura, naukowe notatki i N jak nazizm. Wchodzimy w ponadczasową historię C jak człowieka, który wpisuje się w orwellowski straszny świat i w obliczu Z jak zbrodni nie przerywa obserwacji, pracy badacza. Nie odkłada lornetki. Pytam o stosunek do opisywanej postaci, zanurzamy się w niejednoznaczną opowieść o Güntherze. Dopisujemy literki: W jak wojna, B jak budki lęgowe, O jak obóz, S jak sąd, R jak różnicowanie winy. Znajdujemy miejsce na ważne H jak herstorie i na postać Ruth, która mimo wszystko broni męża. Nie brakuje czytelniczej wściekłości i chłodnego spojrzenia dokumentalisty.Na koniec przyglądamy się sierpówce, o której opowieść unosi się nad książką. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
59:23 8/17/23
#127 Dawid Iwaniec- wyszliśmy z kościoła, a „Ogień wyszedł z lasu”
Odcinek #127, w którym w „lesie książek”, w księgarni De Revolutionibus w Krakowie pytam Dawida Iwańca o to, co połączyło go z historią wielkiego pożaru. Rozmawiamy o reportażu pt. „Ogień wyszedł z lasu”, o B jak bohaterach z Kuźni Raciborskiej, którym rok 1992 wrył się w pamięć.Są W jak wspomnienia i ich rozszerzanie, D jak dzika zwierzyna, I jak iskra i koła pociągu, od którego prawdopodobnie wszystko się zaczęło. Pytam o dokumentację i o język- nieprzerysowany, dokładny, taki, który umie uchwycić Ż jak żywioł. Nie brakuje S jak statystyk i S jak solidarności. W tej historii dominuje O jak ogień : osobowy, arogancki. Pojawia się Ł jak łączność, K jak karta manipulacyjna I działanie na granicy P jak przepisów.W końcu z przeszłości wracamy do teraźniejszości i zastanawiamy się dlaczego choć tak wiele się zmieniło, tak niewiele się zmieniliśmy. Partnerem tego odcinka podcastu jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
38:45 8/10/23
#126 Cezary Łazarewicz – „Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa”. Próba rekonstrukcji zdarzeń.
Odcinek #126, w którym w Pałacu Potockich w Krakowie wracam w rozmowie z Cezarym Łazarewiczem do dnia 7 maja 1977 roku i śmierci Stanisława Pyjasa, studenta polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego.Pytam autora reportażu pt. „Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa”, czy po czterdziestu sześciu latach da się na to wydarzenie spojrzeć chłodnym okiem. Pojawiają się litery: S jak Służba Bezpieczeństwa i Solidarność, D jak dokumenty i dowód, Ś jak śledztwo i świadek, P jak polityka i prokuratura. Wracamy także do Ś jak śladów, które się nie potwierdziły, do O jak okularów i U jak ustaleń specjalistów. Rozmawiamy o historiach równoległych, które znalazły swoje miejsce w tej książce: o P jak pokoleniu, Polsce, przyjaźni.O ideałach i ludziach, którzy stworzyli Studencki Komitet Solidarności. O tych, którzy dali początek zmianie. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
39:06 7/20/23
#125 Iza Klementowska – „Cztery strony drzewa”, czyli baśń o naturze człowieka
Odcinek #125, w którym w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle, w czasie Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha rozmawiam z Izą Klementowską w otoczeniu koloru zielonego, którego odcienie są ważne dla opowieści-baśni pt. „Cztery strony drzewa”.Od początku spotkania towarzyszy nam L jak lipa- ta z dzieciństwa i ta, która dziś daje cień. Przyglądamy się Z jak zapiskom autorki-nomadki zbieranym w różnych częściach świata. Z historii D jak Drzewa i C jak człowieka układają się nam niejednoznaczne historie. Poznajemy kolejnych B jak bohaterów. Towarzyszą nam strażniczka B jak baobabu z Mozambiku, szeptucha z Gór Sowich, która skleja serce i Y jak Yggdrasil uratowany przez W jak wilka. Zastanawiamy się nad ich obecnością w pustce i pozorną innością. Mówimy o P jak psychoterratice, K jak kontrastach życia w M jak mieście i życia wśród istot-drzew. Idziemy tropem splecionych z sobą legend i faktów.Przypominamy sobie zapach żywicy i nie zdradzamy Z jak zaklęć. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
46:12 7/13/23
#124 Monika Świerkosz, Marek Styczyński I dyskusja wokół „Róży Orwella” Solnit
Odcinek #124, w którym dr hab. Monikę Świerkosz- literaturoznawczynię z Katedry Teorii Literatury Uniwersytetu Jagiellońskiego i Marka Styczyńskiego- leśnika, eksperta w dziedzinie ekologii terenów górskich, etnobotaniki i permakultury pytam o to, czy czytanie o Orwellu między rabatami to czytanie- zaskoczenie.W Księgarni Karakter rozmawiamy o „Różach Orwella”, fenomenalnym eseju, którego autorką jest Rebecca Solnit.Wchodzimy w metaforę O jak ogrodu i jego znaczenia. Przyglądamy się wyobrażeniu pisarza i dzięki ogrodnictwu sprowadzamy go z obłoków A jak abstrakcji. Jest B jak bycie z przyrodą, D jak dystans, i I jak intymność. Gest sadzenia R jak róż pozwala nam wejść w zupełnie inną opowieść o autorze „Roku 1984”. Mówimy o S jak strategii oporu, w którą wpisane są poszukiwanie bezpieczeństwa oraz zaangażowanie polityczne. Idziemy ścieżką wydeptaną słowami: „Chcemy chleba i róż”. wybieramy fragmenty z B jak biografii i przeglądamy mniej znaną twórczość pisarza. W końcu dla książki Solnit szukamy właściwej P jak półki. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
53:20 7/6/23
#123 Zośka Papużanka czyta fragment powieści „Żaden koniec”
W odcinku #123 Zośka Papużanka siedzi w domu i czyta fragment powieści „Żaden koniec”. Książkę opublikowało wydawnictwo Marginesy.Partnerem tego odcinka podcastu jest Audioteka - dobrze opowiedziane historie.
28:45 6/29/23
#122 Grażyna Plebanek i „Madmuazelka" - dlaczego milczymy wobec przemocy?
Odcinek #122, w którym w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle podczas Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha Granatowe Góry z Grażyną Plebanek rozmawiam o ciszy wokół przemocy. Towarzyszy nam najnowsza powieść autorki- „Madmuazelka”. Czytamy z niej historię dwóch rodzin i opowieść o M jak Mad, która łączy dwie Europy. Język mówi nam o bezsilności, bierności i agresji. W jak wychowanie i współuczestniczenie też chowają się w J jak języku. Czujemy jego granice i mrok, który mieści. Zahaczamy o wiele miejsc - Ustkę, Paryż, Brukselę. I pytam o dystans Grażyny do świata, miejsc. Wracając do powieści dotykamy H jak historii - rodziny, Polski, demokracji, Solidarności, eurosieroctwa. Pojawia się nagle - L jak Leni Riefenstahl i wiele odcieni B jak biografii. Wchodzimy w wątek W jak wyparcia i R jak rozliczeń. Zastanawiamy się, czy wolno nam oceniać człowieka czy możemy zatrzymać się tylko na jego twórczości.Na koniec łapiemy oddech i sięgamy po S jak smaczki. Trudne smaczki. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
41:45 6/22/23
#121 Zyta Rudzka. Życie Wery, czyli „Ten się śmieje, kto ma zęby”
Odcinek #121, w którym w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle podczas Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha Granatowe Góry rozmawiam z Zytą Rudzką o dwoistościach z powieści „Ten się śmieje, kto ma zęby”.Wchodzimy w pisarskie uniwersum autorki, na którego progu stoją B jak buty. Podążam za nimi i za W jak Werą. Sprawdzamy U jak uziemienie, łamiemy zasady, odrzucamy T jak tradycję i rytuały pogrzebowe. Lądujemy w samym środku wojny postu z karnawałem. Jest I jak informacja o śmierci, M jak muzeum w domu. Są L jak lustra, w których nie ma z kim się przeglądać. Łączymy fakty i fikcje przy pomocy nożyczek i bibułek. Pytam o P jak pisanie, przywiązanie do postaci i charakterystyczne słowa-papierochy.Wspominamy D jak Dżokeja, miłosne galopy i zakład fryzjerski. Sprawdzamy co można spieniężyć.Na koniec zabieramy szyld.Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
41:51 6/15/23
#120 Roy Jacobsen- „Człowiek, który kochał Syberię” i saga Barrøy. Historie niewidzialne.
Odcinek #120, w którym rozmawiam w poznańskim Centrum Kultury Zamek z Royem Jacobsenem o opowiadaniu niewidzialnych historii.Pojawia się P jak pisanie, pamiętnik, pismo gotyckie i powietrzny diament. Idziemy śladami Fritza Dörriesa w XIX-wieczny dziki krajobraz. Pytam o F jak fabułę z zapisków myśliwego i D jak dwoistość „Człowieka, który kochał Syberię”. Jest M jak miejsce i refleksja nad tym, czy autor, by je opisać, powinien wcześniej je odwiedzić, przejść? Zastanawiamy się nad U jak uczciwością narracji i rolą pamięci- także tej, w której zachowały się skrzydła motyla. Sięgamy po sagę Barrøy i T jak tęsknotę. Towarzyszą nam I jak Ingrid, jej herstoria oraz ludzie wyspy: małomówni, pełni znaczeń. Nie opuszczają nas wątki: R jak relacji między człowiekiem a naturą i D jak demaskowania tego, co już się wydarzyło. Szczególne podziękowania dla tłumacza naszego podcastowego spotkania- Grzegorza Skommera.Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
21:39 6/1/23
#119 Małgorzata Kłys, Iwona Sadecka o Frances Glessner Lee - matce współczesnej kryminalistyki.
Odcinek #119, w którym w siedzibie wydawnictwa Bo.wiem rozmawiam z prof. dr hab. Małgorzatą Kłys z Katedry Medycyny Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego i Iwoną Sadecką, byłą doradczynią ds. mediów i kultury w konsulacie USA w Krakowie o życiu praktycznej idealistki. Dzielimy się wrażeniami z lektury książki Bruce’a Goldfarba pt. „18 zbrodni w miniaturze. Nieznana historia Frances Glessner Lee i początków współczesnej kryminalistyki”.Pytam o to co fascynuje nas w postaci R jak reformatorki amerykańskiej medycyny sądowej. Dzięki książce przyglądamy się B jak biografii Lee niczym precyzyjnej makiecie modelarskiej i badamy każdy S jak szczegół. Tworzy się opowieść o wielkiej osobowości, która dorastała w konserwatywnym świecie chicagowskich elit. Jest D jak dzieciństwo i D jak diorama w skali 1:12. Zahaczamy o H jak Hollywood i O jak orkiestrę symfoniczną. Pojawia się P jak perfekcjonizm, C jak cierpliwość, E jak emancypacja i T jak true crime. Z bohaterką odcinka związana jest Z jak zmiana: na Harvardzie, w popkulturze, literaturze gatunkowej, kinematografii, w prawie oraz społecznym rozumieniu K jak koronera i L jak lekarza sądowego.Na koniec docieramy do C jak celu, na którym zależało Lee: obronie N jak niewinnych.Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
52:01 5/25/23
#118 Robert Małecki- pisarz w drodze. Historie nad „Urwiskiem”.
Odcinek #118, w którym próbujemy spotkać się z Robertem Małeckim. Nasze drogi przecinają się w końcu w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Marii Kozaczkowej w Dąbrowie Tarnowskiej.Rozmawiamy o nieprawdopodobnie prawdopodobnych rozwiązaniach w literaturze gatunkowej i o układaniu zagadek. Sięgamy po „Urwisko”, książkę w której wracają komisarz M jak Maja Herman i O jak Olgierd Borewicz. Mamy 32 minuty na ustalenie ważnych szczegółów literackiego śledztwa. Jak wygląda P jak praca pisarza, jak wejść w opowiadaną historię? Pytam o L jak lektury a przy okazji o intuicję pisarza. Pojawia się H jak hipotermia i Z jak zbrodnia doskonała. Idziemy również ścieżką innych haseł: S jak samochód, sąsiad i schemat, R jak rutyna, rys postaci oraz U jak uzależnienia i E jak emocje. Czy jest temat, którego Robert nie byłby w stanie się podjąć? To trzeba sprawdzić.Na koniec pojawia się ważna literka D - duże pieniądze i dużo dobra.- - - Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
40:46 5/18/23
#117 Sylwia Zientek i „Lunia i Modigliani”. Portret podwójny.
Odcinek #117, w którym z Sylwią Zientek siedzimy w księgarni De Revolutionibus Books, obserwujemy podgórski rynek i wchodzimy w sam środek opowieści o Amedeo Clemente Modiglianim.Pytam autorkę, kiedy poddała się U jak urokowi włoskiego malarza i jak budowała Modiglianiego-literackiego. Jest F jak fascynacja, L jak legenda, A jak archiwa i P jak Paryż. Rozwijamy wątki związane z pisaniem, poszukiwaniem fabularnych ścieżek, próbami odnalezienia emocjonalności Modiglianiego. Powraca toksyczna męskość. Zastanawiamy się, jak dziś oceniać wielkie P jak postaci. Wracamy na Montmartre, do S jak sztuki i W jak warsztatu malarza. Przyglądamy się losom L jak Luni Czechowskiej, jej drodze do Paryża. Pojawiają się: Leopold Zborowski, Mojżesz Kisling oraz matka Modiglianiego. Sprawdzamy też, co Modigliani widział w postaciach, które malował. Jak artysta wnikał w modelki, modeli? Co z duszy przeniósł na sztalugi?Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
51:50 5/11/23
#116 Audioprzewodnik po Wiśle Jerzego Pilcha. Oprowadza Andrzej Drobik.
Odcinek #116, w którym z Andrzejem Drobikiem, dyrektorem Festiwalu „Granatowe Góry”, sprawdzamy co można zobaczyć w Wiśle idąc śladami Jerzego Pilcha.Nasze spotkanie możecie potraktować jak klasyczny audioprzewodnik.Podróż zaczynamy na peronie stacji kolejowej Wisła Uzdrowisko, gdzie Pilchu zazwyczaj wysiadał. Pojawia się P jak pociąg i prawo jazdy. Jest też S jak stacja dalej, do której jeździł taksówką. Wspominamy knajpę- D jak Dworcową. Idziemy w kierunku centrum M jak miasta-mikrokosmosu. Szukamy L jak literackich śladów obecności. Przyglądamy się mapie dzieciństwa Jerzyka. Towarzyszy tej historii B jak babka Czyżowa i dziadek, naczelnik poczty. Przy deptaku trafiamy na pierwsze nawiązania do W jak „Wielu demonów”. Mijamy K jak kościół ewangelicko-augsburski, parafię Pilcha. Przechodzimy obok apteki, kina Marzenie, Domu Zborowego, boiska, szkoły- miejsc dla pisarza ważnych, w których panował „cud czasu ujemnego”. Zatrzymujemy się przy Starej Rzeźni- domu babki Czyżowej. Spoglądamy w stronę P jak Partecznika i ciemniejących nad horyzontem gór. A Wisła w tle snuje własną opowieść. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie. Znajdziecie tam największy wybór audiobooków po polsku. W Audiotece nie brakuje dobrze czytanej polskiej literatury współczesnej- w tym prozy Jerzego Pilcha.Podziękowania dla organizatorów Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha „Granatowe Góry” za wsparcie przy realizacji tego odcinka podcastu.
47:18 5/4/23
#115 Maciej Hen i „Segretario”. Fikcja i fakty.
Odcinek #115, w którym z Maciejem Henem przenosimy się do Krakowa roku 1496. W gościnnych pokojach Wydawnictwa Literackiego dyskutujemy o powieści historycznej „Segretario”.Pytam autora o swobodę reinterpretacji tego, co się wydarzyło. Łączymy F jak fakty z fikcją i ruszamy w czas przełomu. Znajdujemy wątki faustowskie, K jak kostiumy, O jak obyczaje, R jak rekwizyty – czyli literackie preteksty do opowieści o współczesnym świecie. Zaglądamy do 12 listów i podróżujemy przez Europę końca XV wieku, poznajemy (nie)codzienne przygody Georga Starkfausta splecione z losami jego/jej M jak mistrza. Jest W jak wielowymiarowość bohaterów, T jak tożsamość i jej poszukiwanie, N jak narracja literatury historycznej , G jak gender i Gredechin Specht z Heidelbergu. Bacznie przyglądamy się społeczności żydowskiej w Krakowie. Nie brakuje też luźnych skojarzeń - P jak Petrarka, O jak Odyseja, E jak Eneida.Na puentę wraca Kallimach, wraca historia, wraca teraźniejszość. Partnerem tego odcinka Alfabetu Wojtusika jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
45:42 4/27/23
#114 Izabela Janiszewska- co skrywają „Ludzie z mgły”?
Odcinek #114, w którym spotykam się w Big Book Cafe w Warszawie z Izabelą Janiszewską, żeby przeprowadzić małe śledztwo. Towarzyszą nam herbata i kawa, otaczają dźwięki.Siedzą wokół nas L jak „Ludzie z mgły”. Każda z P jak postaci ma w sobie mglisty obłok. Z autorką próbujemy dostrzec to, co się w nim kryje. Szukamy S jak skazy. Pojawiają się m.in.: Marcin Majewski, heroina Weronika, Jagoda Borowiec, Daniel Weber i ta, która zaginęła we mgle- Alicja Jarosz. Podcast jak pokój - wypełnia się kolejnymi postaciami. Pytam autorkę, jak się w nim, przy P jak pisaniu, siedzi. Jest O jak obawa braku słów, W jak wrażliwość, N jak niepewność i Z jak zaczynanie od nowa. Trafiamy do zmyślonego M jak miejsca na Podlasiu, sprawdzamy kto uciekł z Bronxu, kto mierzy się z przeszłością. I przyglądamy się relacjom, oczekiwaniom, nieświadomemu sterowaniu czyjąś przyszłością. Po śladach idziemy od jednej opowieści do drugiej. Trafiamy do małego domku, do narracji, z której trudno się wydostać. Dołącza do nas chłopiec i jego losy, które zagarniają myśli podczas lektury "Ludzi z mgły".Mówimy o U jak udawaniu, uzależnieniu i o trudnej miłości. Brodzimy we mgle, widząc tylko fragment tego, co przed nami. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
43:42 4/20/23
#113 Emilia Padoł i wiele twarzy Marii. O książce „Rodziewicz-ówna. Gorąca dusza”
Odcinek #113, w którym w siedzibie Wydawnictwa Literackiego rozmawiamy z Emilią Padoł o łączeniu wątków z życiorysu Marii Rodziewicz i Marii Rodziewiczówny: osoby i pisarki.Mówimy o roli B jak biografki, poszukiwaniu metryki urodzenia i przepisywaniu L jak listów. Jest W jak wielość osobowości, są Ź jak źródła i R jak rytm pór roku. Próbujemy pójść prostą ścieżką za R jak Rodziewicz-ówną, ale gubią nas pozorne przeciwieństwa. Poznajemy F jak feministkę i Z jak ziemiankę. Przyglądamy się M jak męskiemu kostiumowi kozackiej duszy, T jak tożsamości i społecznym przemianom. A w tle brzmią R jak rewolucja, rusyfikacja, W jak wojna, P jak powstanie. Kierunek narracji nadają U jak uczucia. Towarzyszą nam kobiece bohaterki w prozie i w życiu: Jadwiga Skirmunttówna, Helena Wejchert, Maria Jastrzębska. Pytam o P jak pisanie nocami, F jak fabułę i K jak krytykę. Pojawia się samotność Rodziewicz. Zahaczamy o postaci takie jak : Stefan Żeromski, Maria Konopnicka, Czesław Miłosz, Jarosław Iwaszkiewicz. Wspominamy „Lato leśnych ludzi” i szukamy go na bibliotecznych półkach. Poruszamy sprawę antysemityzmu bohaterki biografii, jej apolityczności oraz patriotycznej tradycji. W końcu historia zatacza koło. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
49:44 4/13/23

Similar podcasts